środa, 29 sierpnia 2012

Czy Real obudzi się na drugie El Clasico?


Today is the day. Dzień kolejnego w sierpniu Gran Derbi. Czy Lionel Messi poprowadzi Blaugranę do pierwszego trofeum w nowym sezonie? Co więcej, zdobytego na terytorium największego wroga. Czy może CR7 otrze łzy po ostatnich porażkach i zmusi do kolejnych błędów chimerycznego Victora Valdesa?

Wątpię, by Real wygrał rewanż. Nie tylko dlatego, że jestem kibicem Barcelony. Ekipa "The Only One" tylko dzięki bramkarzowi Barcy, zachowała szansę na odrobienie strat z pierwszego meczu (porażka 2:3). Katalończycy na własne życzenie będą musieli się jeszcze trochę natrudzić. Bardziej niż zakładali, ale może to i lepiej. Lepiej także dla widowiska, bo Królewscy od razu, z wiarą ruszą do ataku.


Jedna bramka przewagi Barcelony to niewiele, lecz do triumfu wystarczy jej remis. A byłby on dobrym prognostykiem dla wszystkich cules, którzy są nieco wyposzczeni po ostatnim, nieudanym sezonie. To byłby dopiero efektowny początek rozgrywek! Pierwsze trofeum w sierpniu, do tego wywalczone na Santiago Bernabeu.

O takim rozstrzygnięciu śni Tito Vilanova, który zdążył już pokazać, że wbrew krążącym opiniom, ma trochę charyzmy. W drugiej połowie ostatniego ligowego pojedynku z Osasuną Pampeluna (2:1), z powodu krytykowania decyzji arbitra, został odesłany na trybuny. Nie wiem, czy takim zachowaniem zademonstrował swoje prawdziwe oblicze, ale u mnie zapunktował.

Sergio Ramos czeka na kolejny puchar, for. YouTube

Ciężko powiedzieć, na co obecnie stać uśpiony Real. Tego chyba nie wie sam Jose Mourinho. Zespołu w najmniejszym stopniu nie przebudował, taktyki nie zmienił. Na starcie kilka trybików jakby nie zaskoczyło, parę trzeba nasmarować, inne wymienić. Portugalczyk na pewno zachowa spokój. Jego gwiazdy w końcu dojdą do odpowiedniej formy fizycznej i odpalą. Czy stanie się to dzisiaj wieczorem?

Typ "Na wykroku": 1:1


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz